
Przewrotność niektórych produkcji muzycznych polega na tym, że nie sposób poddać je krytyce. Po prostu, są wyjęte spod typowego osądu i to nie za sprawą jakichś odgórnych nakazów, ale raczej z powodu strachu przed ew. ostracyzmem. Bo odpowiedzmy sobie uczciwie na pytanie – kto przy zdrowych zmysłach będzie chciał krytykować płytę oddającą hołd powstańczemu zrywowi Warszawiaków w roku 44, w dodatku hołd nagrany przez tak uznanych i lubianych muzyków?
Więcej